Umowa dożywocia jest specyficznym rodzajem umowy przenoszącej własność nieruchomości.
Zgodnie z art. 908 kodeksu cywilnego umowa dożywocia polega na tym, że właściciel nieruchomości przenosi na nabywcę jej własność, a nabywca w zamian za to, zobowiązuje się zapewnić zbywcy dożywotnie utrzymanie.
Nabywca tym samym powinien, w braku odmiennej umowy, przyjąć zbywcę jako domownika, dostarczać mu wyżywienia, ubrania, mieszkania, światła i opału, zapewnić mu odpowiednią pomoc i pielęgnowanie w chorobie oraz sprawić mu własnym kosztem pogrzeb odpowiadający zwyczajom miejscowym. Jeżeli w umowie o dożywocie nabywca nieruchomości zobowiązał się obciążyć ją na rzecz zbywcy użytkowaniem, którego wykonywanie jest ograniczone do części nieruchomości, służebnością mieszkania lub inną służebnością osobistą albo spełniać powtarzające się świadczenia w pieniądzach lub w rzeczach oznaczonych co do gatunku, użytkowanie, służebność osobista oraz uprawnienie do powtarzających się świadczeń należą do treści prawa dożywocia.
Umowa dożywocia, pod rygorem nieważności, powinna być zawarta w formie aktu notarialnego. Zbywcą nieruchomości na podstawie tej umowy może być tylko osoba fizyczna. Przedmiotem zbycia może być każda nieruchomość, zarówno w całości, jak i udział w niej.
Co ważne, w razie zbycia nieruchomości obciążonej prawem dożywocia nabywca ponosi także osobistą odpowiedzialność za świadczenia tym prawem objęte, chyba że stały się wymagalne w czasie, kiedy nieruchomość nie była jego własnością. Osobista odpowiedzialność współwłaścicieli jest solidarna.
Zawarta w formie aktu notarialnego umowa o dożywocie, powinna dokładnie określać rodzaj i wielkość świadczeń, które będą przysługiwać dożywotnikowi, np. koszt związany z mediami, wodą, gazem, opałem, wyżywieniem, lekarstwami, dojazdami do lekarza, życiem kulturalnym itd. Prawo dożywocia jest niezbywalne, albowiem jest ono ściśle związane z osobą dożywotnika.
W szczególnych przypadkach przepisy kodeksu cywilnego przewidują możliwość zamiany uprawnień wynikających z umowy dożywocia na rentę. Wymaga to jednak przeprowadzenia postępowania sądowego.
wpis opublikowany: lipiec 2017